• Kultura

    Żona nadal idealna

    Tytułem wstępu jak zwykle się wymądrzę. To mój blog, więc mam prawo, zresztą blogi służą do tego, żeby rozpisywać się o tym, jaki to człowiek och wspaniały i mądry przeraźliwie, a ja przynajmniej nie niuansuję i nie udaję, że w ogóle nie o to chodzi. Zacznijmy więc od definicji – czym jest kryzys wieku średniego? Ano jest to taki dzień, kiedy człowiek budzi się rano, ma czterdzieści lat (lub z kawałkiem), ostatni w miarę niezły fan zdarzył się jakoś na studiach, część życiowej energii pożarła rodzina, część pracodawca, a reszta rozeszła się po ludziach i upierdliwościach dnia codziennego, a w Polsce bywa z tym ciężko. Jak to ujął zespół Strachy…