• Miejsca

    Dajcie tu jakiś człowieków, bo nuda

    Jesienne podglądanie zwierząt ma tę wyższość nad wiosennym czy letnim, że odbywa się znacznie bardziej kameralnie. Dzięki temu można liczyć na miłe przyjęcie. No może faktycznie żubr z rysiem nie wywieszają powitalnych transparentów, ale przynajmniej nie siedzą obrażone boko-tyłem, a to już jest coś. Kolejność wybiegów w Parku Pokazowym w Białowieży znam ofkors na pamięć. Czasem obsługa miesza coś z żubrami, ale to też odbywa się w przewidywalnym zakresie. Zwiedzanie zaczyna się od wybiegu rysia, z reguły pustego. Ryś nie jest zbyt towarzyski, gdyż, jak wszystkie kotowate, zajęty jest upajaniem się własną zajebistością.  A w weekend dziadowy – szok i niedowierzanie! Ryś wystąpił przed publicznością. Pozował na pniu, buzia w…